Obecni lekarze to nie są ci lekarze, co kiedyś. O ile za komuny mieli pełnię władzy, jednak zachowywali odrobinę rozsądku i nie kłuli dzieci w pierwszych minutach ich życia.  Dzisiaj się to zdarza zbyt często, bo nagle ich potomkowie zrobili się zadziwiająco chciwi i kłują na wszystko, na co się da, chociaż nie ma takiej potrzeby, sami pasożytując na cierpieniu poszkodowanych noworodków, dzieci i ich rodzin.

Nazwa działu.

W czasach drugiej Wojny Światowej swe dziwaczne i zbrodnicze doświadczenia przeprowadzał niejaki doktor Mengele, jak większość lekarzy, to bardzo tchórzliwa bestia niezdolna do pochwalenia się słynnymi błyskawicami SS, pomimo tego, że formalnie był w tej organizacji. Tak samo, jak Mengele Polscy lekarze też są tchórzliwi i nie są w stanie myśleć racjonalnie, jednocześnie wmawiając Polakom, że kasacja obowiązku szczepień to w Polsce nie jest możliwa, bo niby my nie jesteśmy obywatelami. To kim jesteśmy dla nich? Bydłem?